Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2025

Trąd w Warszawie

19 listopada 1937 roku rano tłumek reporterów otoczył warszawski żydowski szpital na Czystem. Od kilku dni było wiadomo, że dziś właśnie specjalnie przystosowanym samochodem Zakładu Higieny Zarządu Miejskiego zostanie wywieziona do leprozorium niedaleko Tartu w Estonii 56-letnia Fajga Cwibusowa (Szwibusowa), jedyna w międzywojennej Polsce osoba, u której zdiagnozowano trąd.   Z Polski do Argentyny i z powrotem Przed siedmiu laty Cwibusowa wraz z mężem przyjechała do Warszawy z argentyńskiej stolicy Buenos Aires. Zatrudniła się jako pomoc domowa i, jak to często bywało w tym zawodzie, w ciągu trzech lat kilkukrotnie zmieniła miejsce pracy. Ostatnia pracodawczyni zauważyła na rękach swojej gosposi mocną, niegojącą się wysypkę. Ponieważ Cwibusowa zajmowała się także gotowaniem dla całej rodziny, została wysłana do lekarza. Kilku specjalistów nie rozpoznało choroby, ale w końcu odesłali ją do takiego, który nie miał wątpliwości. Cwibusowa została natychmiast pozbawiona wolności i...

Carskie brylanty, czyli figle farmazoniarzy

 Dwóch najsłynniejszych warszawskich oszustów, którzy działali przeważnie po lewej stronie Wisły – i o których będzie jeszcze można tu przeczytać – Izraela Ejzenberga zwanego „Wesołym Ignasiem” i kilkukrotnego sprzedawcę Kolumny Zygmunta Alfonsa Cynjana, znamy z imienia i nazwiska dlatego, że swoje figle, nawet bardziej niż dla pieniędzy, robili dla rozgłosu i łotrzykowskiej sławy. „Wesoły Ignaś” potrafił wysyłać do redakcji dzienników pełne oburzenia listy, kiedy któreś z jego pełnych fantazji oszustw przypisano komuś innemu. Cynjan nawet pozostawił dla potomnych pamiętniki. Przedwojennym oszustom praskim – zwanym w złodziejskiej gwarze „farmazoniarzami” – na rozgłosie absolutnie nie zależało. Często ich działania przypominały pracę reżyserów teatralnych lub filmowych, z pisaniem precyzyjnego scenariusza, angażowaniem i ustawianiem aktorów, zamawianiem kostiumów, charakteryzacji. Jednak zawsze dbali o dyskrecję, o to, żeby żaden z twórców tego teatru nie chwalił się swoją rolą. ...